Blizna to zmieniona tkanka, która tworzy się w miejscu po zabiegach chirurgicznych, oparzeniach lub jako następstwo wygojenia zmian skórnych. Tworzenie blizny jest prawidłowym etapem gojenia się rany. W tym czasie następuje wiele reakcji, którym nie należy przeszkadzać. Zatem fizjoterapia ma towarzyszyć tworzeniu blizny bez niepotrzebnej ingerencji w przebiegający proces.

Terapia blizny dedykowana jest dla pań po cięciu cesarskim oraz nacięciu lub pęknięciu krocza podczas porodu. Działania rozpoczynamy dość szybko, poprzez bezbolesne uruchomienie okolicznych tkanek, które pośrednio będą mobilizowały tworzącą się bliznę. Dopiero po całkowitym wygojeniu rany, należy rozpocząć bezpośrednie mobilizacje miejsca blizny.

Czy warto pracować z blizną np. 2 lata po CC? Zawsze! Pamiętajmy, że blizna to nie tylko kreseczka widoczna na skórze. To kilka warstw głęboko idących w naszym ciele, które zostały przecięte, a następnie zszyte. Każda z tych warstw wymaga mobilizacji. Dzięki temu przeciwdziałamy tworzącym się zrostom, restrykcjom tkankowym, ograniczeniu ruchomości tkanek i powięzi, a nawet stawów. W przypadku nacięcia lub pęknięcia krocza, niezmobilizowana blizna może powodować bolesne współżycie, ciasnotę pochwy, a nawet ograniczenia ruchu w stawie biodrowym.

Chciałabym, żebyś polubiła się ze swoją blizną. To nie może być miejsce na które nie patrzysz, nie czujesz go, spodnie drażnią, zrosty ciągną w głąb brzucha. Fakt, że masz bliznę jest nieodwracalny, dlatego jeśli zapewnisz jej odpowiednią mobilizację, Twoje ciało i Twoja głowa całkowicie zaakceptują nową sytuację, a Ty nie będziesz borykać się z niedobrymi odczuciami.